Szatan próbuje nas przekonać, że nasze cierpienie jest bez znaczenia. Ale Bóg mówi, że każda milisekunda cierpienia Jego dzieci dodaje się do ich nagrody w następnym życiu. Tekst jest transkrypcją filmu, który możesz obejrzeć tutaj.

 

Nie tylko wszystkie twoje cierpienia są chwilowe, nie tylko wszystkie twoje cierpienia są lekkie w porównaniu z wiecznością i chwałą tam panującą, ale wszystko to ma ogromne znaczenie. Jest to bardzo kontrowersyjne stwierdzenie, ponieważ na świecie jest tyle ogromnego cierpienia. Za każdym razem, gdy wydarzy się coś strasznego, przeprowadzający wywiad powie, że to bezsensowne, a tak właśnie to wygląda – zobacz! Spójrzcie na to – to jest po prostu bezsensowne! Te 23 dzieciaki w Indiach – co one zrobiły? Zjadły obiad i nie żyją. Bliżej Oklahoma czy Boston – to jest wszędzie. Teraz mamy Internet, nie mamy wymówki, żeby nie płakać codziennie. Płaczemy z płaczącymi, prawda? Jeśli nie masz teologii, która poradzi sobie z internetowymi horrorami, to sprawdź ją lub zdobądź taką. Ten tekst mówi: nasz chwilowy i lekki ucisk przygotowuje nam wieczną wagę chwały, nie mówi, że po nim nastąpi wieczna waga chwały, to by było wystarczająco dobre, ale to nie jest to, co mówi. Katergadzomai – wybaczcie grekę, ja ją po prostu kocham, wrzucam ją co jakiś czas, nie musicie znać tych słów. Słowo to oznacza wyprodukować, przygotować, wywołać, aby doprowadzić do skutku. Zaryzykuję to – każda milisekunda twojego bólu z powodu upadłej natury, czy upadłego człowieka, każda milisekunda twojego cierpienia na drodze posłuszeństwa owocuje osobliwą chwałą, którą otrzymasz, z tego powodu. To jest bardzo kontrowersyjne stwierdzenie i ja w nie wierzę. Tak, że jeśli ktoś powie mi, że cierpienie wierzących było bezsensowne, to pewnie zamilknę, bo ta osoba bardzo teraz cierpi, chcę poczekać i zobaczyć, kiedy będzie właściwy czas. Lecz w końcu wrócę i powiem: to nie było bez znaczenia, nie obchodzi mnie, czy to był rak, czy krytyka, nie obchodzi mnie, czy to były oszczerstwa, czy choroba – to nie było bez znaczenia, ponieważ werset 17 mówi: moje lekkie chwilowe, dożywotnie, całkowite utrapienie coś czyni – coś czyni, nie jest bez znaczenia. Oczywiście, że nie widzisz co czyni, to jest ważna myśl, o której mówi werset 18. Co jest tym niewidzialnym, na co masz patrzeć? Masz patrzeć na obietnicę Bożą w wersecie 17, która mówi, że twój ból czyni coś dla ciebie. Nie widzisz tego, nie czujesz tego, albo widzisz to oczami wiary, wierzysz, bo tekst o tym mówi, albo tracisz serce. I zakończę ilustracją Jana Chrzciciela, którą kocham i wzdycham nad nią. Moje imię to Jan, kocham wszystkich Janów na świecie, to jest dziwna rzecz do powiedzenia w mieście, gdybym był wystarczająco dobry, to bym to zrobił. Lecz kocham Jana Chrzciciela, kocham jego historię i płaczę nad tym, jak się skończyła. Więc pozwólcie, że poświęcę trzy minuty i powiem wam, jak to się skończyło i na tym się zatrzymamy. Jest w więzieniu i wiecie dlaczego jest w więzieniu. Jezus powiedział, że nie ma większego człowieka zrodzonego z kobiety niż Jan Chrzciciel, Jezus to powiedział. Jest w więzieniu, wiesz dlaczego jest w więzieniu? Bo spojrzał królowi prosto w twarz i powiedział: nie możesz jej mieć, ona jest żoną Filipa, jesteś cudzołożnikiem – to jest bardzo niebezpieczna rzecz do powiedzenia królowi, który ma absolutną władzę nad każdym i może robić co chce, więc wsadził go do więzienia. Boi się go, więc go nie zabił, ale Jan tam siedzi i teraz są urodziny Heroda i wydaje przyjęcie dla siebie, dorzuca mały bonus, mały bonus seksualny dla swoich gości, organizuje taniec pasierbicy, naprawdę, naprawdę przyjemny taniec, nakręca wszystkich, wszyscy to kochają. Kiedy ona skończyła, on wie, że zadowoliła gości, więc aby ją nagrodzić, mówi: dam ci, co chcesz, aż do połowy mojego królestwa. Idzie do swojej mamy Herodiady, która nienawidzi Jana Chrzciciela, mówi: o co mam prosić? I jej mama mówi: poproś o głowę Jana Chrzciciela na półmisku. Dobrze – wchodzi z powrotem, wszyscy słuchają, o co poprosi – chcę teraz głowę Jana Chrzciciela na półmisku. Cisza na sali, król nie może tego cofnąć – dobrze. Szepcze do swojego służącego: załatw to. Jan siedzi tam w celi, zastanawia się jak nadejdzie królestwo i otwierają się drzwi i stoi dwóch facetów, jeden z mieczem – to jest chwila ciszy, nie wie co się dzieje i ten z mieczem mówi: podejdź tu i uklęknij, a jak będziesz się szarpał to cię zwiąże, a Jan mówi: co się stało? Co się dzieje? I kat mówi: córka króla tańczyła na zabawie i prosi o twoją głowę i przyszliśmy po nią, zabierzemy twoją głowę. To rzecz, o której musi myśleć w ciągu jego ostatnich 20 sekund, o czym ty byś pomyślał? Wszystko we mnie mówi: Boże co może być bardziej bezsensownego niż impreza, gdzie tańcząca dziewczyna prosi o głowę największego mężczyzny na planecie i w ciągu dwóch wersetów Biblii – on nie żyje, Boże, Boże – bezsensowny, absolutnie bezsensowny sposób na śmierć, nic chwalebnego w tym nie ma, to cuchnie do samego nieba. Powiem wam, że mam nadzieję, że Bóg w swoim miłosierdziu włożył do głowy Jana w tych dwudziestu sekundach to, że lekkie, chwilowe utrapienie wypracowuje dla ciebie wieczną wagę chwały i wierzę, że głównym powodem dla nietracenia serca, pokazanym w tym tekście jest to, że żadne z twoich cierpień nie jest bez znaczenia. Będziesz się tak czuł, dlatego werset 18 mówi nie patrz na to, co jest widziane. Mam na myśli to, że po prostu stoisz tam, patrząc na to, co się dzieje, że zabiją go, on nic nie zrobił, ona tylko tańczyła, nie rób tego, to bez znaczenia. To jest zupełnie szalone, to jest absurdalna rzecz, to się nie dzieje, tak właśnie mówisz, prawda? To, co mówią ci twoje oczy, jest bez znaczenia. Nie patrz na to, co widzialne, kiedy umiera twoja mama, kiedy umiera twoje dziecko, kiedy ty masz raka w wieku 40 lat, kiedy samochód wpada na chodnik i ją zabiera, nie mów, że to jest bez znaczenia, to nie jest. To pracuje dla ciebie na wieczną wagę chwały, dlatego nie trać serca, ale weź te prawdy, wszystkie te, które słyszałeś w każdym przesłaniu i dzień po dniu skupiaj się na nich, głoś je sobie, każdego ranka, zostań sam na sam z Bogiem i głoś Jego słowo w swoim umyśle, aż twoje serce będzie śpiewało z ufnością, że jesteś poznany i otoczony opieką.

Więcej transkrypcji z filmów Johna Pipera możesz znaleźć tutaj.

DOŁĄCZ DO NEWSLETTERA!
Chcę otrzymywać newsletter - wiadomości o nowościach i produktach związanych ze stroną Żyjesz Tylko Raz.
Chcesz otrzymywać powiadomienia o publikowanych przez nas treściach? Dołącz do newslettera!
Co jakiś czas będziemy przesyłać ci maila o nowych filmach, artykułach i innych produktach związanych z naszą działalnością. My również nie lubimy spamu, dlatego możesz być pewny, że nie będziemy zasypywać cię wiadomościami. W każdej chwili będziesz mógł zrezygnować z otrzymywania newslettera.