Jako obiecany Syn Dawida, Jezus przyszedł, aby odkupić swój lud i pokonać swoich wrogów. Ale to zwycięstwo zostało osiągnięte w najbardziej nieoczekiwany sposób. W tym filmie R.C. Sproul skupia się na tym, jak Księga Objawienia przedstawia naszego tryumfującego Zbawiciela, który jest godzien niekończącej się chwały. Tekst jest transkrypcją filmu, który możesz obejrzeć tutaj.
„I jeden ze starszych mówi do mnie: Nie płacz; oto zwyciężył lew, który jest z pokolenia Judy, korzeń Dawida, by otworzyć i złamać siedem jego pieczęci” (Obj 5:5). Wspomnijmy o rollercoasterze emocji. Oto Jan – radosny w oczekiwaniu na otwarcie zwoju, pogrążający się w rozpaczy, gdy nikt nie zostaje uznany za godnego, a teraz starszy szepcze mu do ucha: „Nie płacz. Nie rozpaczaj. Jest jeden, który jest godny. Oto bowiem zwyciężył Lew Judy, Ten, który wyszedł z korzenia Jessego”.
Teraz ukochani, jeśli nie znacie Starego Testamentu, to jest to bez znaczenia. Ale Jan znał Stary Testament. Wiedział, do czego odnosi się obraz Lwa Judy, aż do Księgi Rodzaju, do patriarchalnego błogosławieństwa, które Jakub dał swoim synom. Obietnica królestwa została dana plemieniu Judy, a Juda, syn Jakuba, był znany jako „lwie szczenię”, więc to on miał być królem. Ale królem, o którym tu mowa, jest Ten, który jest z potomstwa Dawida, z nasienia Jessego. Dawid był znany jako lew Judy, ale oczywiście mowa tu o większym Synu Dawida. O Mesjaszu, o Jezusie, o Lwie Judy. Tak więc Jan powiedział: „W porządku! Dobrze!”.
To tak, jakby Telemach czekał, aż jego ojciec przyjdzie i wygnie łuk. Teraz Jan mówi: „W porządku, gdzie jest Lew Judy, który zwyciężył?”. I czeka teraz na Aslana, który wskoczy na scenę ze swoimi muskularnymi nogami, rękami i kończynami oraz potężnymi szponami i po prostu chwyci ten zwój, rozerwie pieczęcie i pozwoli nam zobaczyć tajemnice Boga.
„I zobaczyłem, a oto pośrodku tronu i czterech stworzeń, i pośrodku starszych stoi Baranek, jakby zabity” (Obj 5:6). Pozwólcie mi zatrzymać się w tym miejscu. On czeka, aż ta wspaniała bestia, lew, w pełni swej siły, przyjdzie i otworzy zwój. Ale kiedy odwraca się, aby zobaczyć lwa, widzi nie tylko baranka, ale widzi baranka, który został zabity. Widzi baranka, który został zabity. Nie widzi figury władzy. Nie widzi symbolu uniesienia. Widzi cierpiącego sługę Bożego w Jego upokorzeniu, w Jego męce, w Jego łagodności jako ofiara za lud Boży.
„I pośrodku starszych stoi Baranek, jakby zabity, mający siedem rogów i siedem oczu, które są siedmioma duchami Boga, posłanymi na całą ziemię. I przyszedł, i wziął zwój z prawej ręki siedzącego na tronie. I gdy wziął zwój, czworo stworzeń i dwudziestu czterech starszych upadło przed Barankiem, a każdy z nich miał cytrę i złotą czaszę pełną kadzidła, którymi są modlitwy świętych. I śpiewają nową pieśń” (Obj 6:9).
Czy pamiętacie, kiedy rozmawialiśmy o tym, jak komponowano pieśni w Starym Testamencie, aby uczcić nowe zwycięstwo, którego Bóg dokonał dla swojego ludu? Pieśń Mojżesza, Pieśń Debory, a teraz mamy „Nową Pieśń”, która jest skomponowana przez świętych w niebie, gdy przychodzą z misami modlitw ludu Bożego, tych, którzy płakali zza ołtarza, czekając na swoje odkupienie. Teraz zaczynają śpiewać nową pieśń temu Barankowi. A Bóg, który siedzi na tronie, wręcza zwój Barankowi, ponieważ Baranek przeszedł próbę.
Przypomnijcie sobie pytanie: „Kto jest godzien?”. A jakie jest sedno Nowej Pieśni? „Godny jest Baranek otrzymać cześć i chwałę, i panowanie, i moc, i majestat” (Obj 5:12). Tak więc teraz cały zastęp niebios śpiewa chwałę Baranka, gdy Baranek pojawia się w niebie, aby otrzymać swoją nagrodę, aby otrzymać swój tron, ponieważ wypełnił swoją misję. Uczynił to, po co został posłany na świat. Wypełnił swoje powołanie.
—
Więcej transkrypcji z filmów R. C. Sproula możesz znaleźć tutaj.
You must be logged in to post a comment.