Dlaczego Bóg pozwala na wypadki, smutek i ból w życiu mimo naszych modlitw o zdrowie, bezpieczeństwo i ochronę? Tekst jest transkrypcją filmu, który możesz obejrzeć tutaj.
Spróbuję to zilustrować. Do wszystkich dzieci Bożych – to nasza historia. Skorzystam z mojego doświadczenia, a potem zakończymy doświadczeniem Jezusa, które jest milion razy ważniejsze niż moje.
Gdy mówię, że historia Józefa jest historią twojego życia jako chrześcijanina, mam na myśli coś takiego. Chodzi o odpowiedź na pytanie: dlaczego tak często się modlimy, powiedzmy na początku dnia, o to żeby jakieś rzeczy się nie wydarzyły – awaria samochodu, zachorowanie na jakąś chorobę – żeby coś złego się nie wydarzyło; dlaczego tak często się modlimy, żeby coś złego się nie wydarzyło, a potem po południu to się dzieje?
Gdy to się dzieje, to widzimy, że dzieje się to zgodnie z dobrą ręką Boga. Innymi słowy, wydaje mi się, że całkiem normalne chrześcijańskie doświadczenie jest takie, że Bóg odpowiada na modlitwy poprzez nieodpowiadanie. To ma sens? Oto duży brak odpowiedzi.
Nie chciałem, aby to się stało dziś po południu, poprosiłem żeby to się nie stało. Niestety stało się, i gdy to się dzieje, widzę nad tym wszystkim Twoją rękę, dla dobra i łaski. Ile razy słyszałeś, gdy ludzie mówią w ten sposób? Może słyszę to tak często dlatego, że jestem pastorem.
Modlę się o bezpieczeństwo rano, modlę się, żeby jakiś straszny wypadek się nie zdarzył, a wypadek zdarzył się po południu. Kiedy słyszę jak opowiadają mi tę historię, mówią tego typu rzeczy: gdyby jego głowa znalazła się o milimetr w prawo, byłby martwy. Bóg nie pozwolił, aby to się stało. Kobieta, idąca chodnikiem, była pielęgniarką. Karetka przyjechała od tak, w trzy minuty. W szpitalu mieli pod dostatkiem jego rzadkiej grupy krwi. Nigdy wcześniej nie mieli takiego zaopatrzenia. Słyszysz to prawda? O co z tym chodzi?
Ponieważ gdybym nie znał historii Józefa, byłbym skłonny powiedzieć: Jeśli suwerenna ręka Boga jest nad tym wszystkim, dlaczego po prostu temu nie zapobiegł? Dlaczego istnieje ten wielki brak odpowiedzi, a następnie wewnątrz tego braku odpowiedzi, wszystkie te wspaniałe odpowiedzi?
Dlaczego Bóg nie zapobiegł sprzedaży Józefa do Egiptu? Dlaczego nie powstrzymał oszczerstw żony Potifara? Dlaczego nie powstrzymał przełożonego podczaszych od zapomnienia o Józefie na kolejne dwa lata? Odpowiedź – i to jest biblijna odpowiedź.
Ponieważ sposobem Boga jest wystawienie swego ludu na niebezpieczeństwo. Dla swoich mądrych celów, cały czas planując (poprzez wykorzystanie niebezpieczeństwa) wywyższający Boga ratunek dla tych ludzi.
