Czy wszystkie grzechy są sobie równe?

Czy wszystkie grzechy są sobie równe? Dr Stephen Wellum odpowiada. Tekst jest transkrypcją filmu, który możesz obejrzeć tutaj.

Całą kwestię grzechu i kategoryzacji grzechu oraz tego, czy pewne zachowania są gorsze od innych, musimy naprawdę dokładnie przemyśleć. Po pierwsze, przed Bogiem grzech jest grzechem. Grzeszymy przeciwko świętemu, sprawiedliwemu, doskonałemu, nieskończonemu Bogu, który wymaga od nas całej naszej miłości, lojalności, zaufania i służby. To właśnie wyraźnie ujawnia nam Wielkie Przykazanie, że Bóg ma prawo i jest godny naszej czci. Ma prawo żądać tych rzeczy. Tak więc grzech przed Nim, jakikolwiek grzech, jakiekolwiek pogwałcenie Jego moralnych wymagań, Jego moralnego charakteru, odzwierciedlonego w objawionym Słowie Bożym, przynosi śmierć – zapłatą za grzech jest śmierć. Ale kiedy myślimy o grzechu na poziomie ludzkim, jego implikacjach i konsekwencjach, nie chcemy po prostu zrównywać wszystkich grzechów w sensie tego, jak przejawiają się one w naszych rodzinach, związkach i społeczeństwie. W naszych sądach rozróżniamy różne konsekwencje grzechu. Tak więc, wysocy urzędnicy w rządzie, którzy dopuszczają się zdrady, kłamią, tracą zaufanie, możemy to zrobić prywatnie lub w relacjach rodzinnych, ale uważamy, że konsekwencje takich czynów tego wysokiego urzędnika są bardzo poważne, ponieważ utrata zaufania wobec niego, jego ujawnienie tajemnic narodu może wiązać się z działaniami militarnymi. Może się to wiązać z utratą wielu istnień ludzkich. Pociągamy ludzi do większej odpowiedzialności za takie działania, mimo że przed Bogiem grzech jest grzechem. Czasami w naszym społeczeństwie kategoryzujemy debatę na temat wielu grzechów seksualnych. Mówimy: „Cóż, aktywność seksualna przed małżeństwem, a potem cudzołóstwo – to wszystko jest równe. Są takie same”. A potem zamiast grzechów heteroseksualnych, wprowadzamy nawet homoseksualizm. Nawet tutaj musimy się dobrze zastanowić. Tak – każda aktywność seksualna poza heteroseksualną więzią małżeńską jest grzechem przed Bogiem. Jednak nawet w praktyce grzechów seksualnych rozróżniamy wykorzystywanie dziecka przez osobę dorosłą. Rozróżniamy czyny, które są sprzeczne ze stworzonym porządkiem, od tych, które Bóg uczynił normalnymi, takimi jak związek mężczyzny i kobiety w małżeństwie. Musimy więc rozróżniać te punkty. Następnie musimy zobaczyć, jakie są konsekwencje dla społeczeństwa, rodziny. Możemy wtedy zastanowić się nad tym, że grzech musi pociągać za sobą większą karę i wagę, aby zniechęcić do robienia go, mimo że przed Bogiem grzech jest grzechem. Tak więc utrzymanie tego wszystkiego w równowadze jest kluczowe w uważnym myśleniu o tym, jak myślimy o grzechu, jak myślimy o grzechach, które są lepsze lub gorsze, i jak następnie wykonujemy naszą praktykę nawet w społeczeństwie karania i radzenia sobie z przestępczością oraz radzenia sobie z grzechami przeciwko sobie nawzajem, a także grzechami przed Bogiem.

—

Więcej transkrypcji z filmów Southern Seminary możesz znaleźć tutaj.