Totus Tuus Maryjo i Traktat o prawdziwym nabożeństwie Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort – Zapraszam!.
Witajcie niedawno trafiła do mnie broszurka z fragmentami Traktatu o prawdziwym nabożeństwie Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort. Na końcu tej reklamy była informacja, iż Karol Wojtyła zainspirowany tą właśnie książeczką wybrał swoje hasło biskupie a potem papieskie „Totus Tuus” Mario – po polsku cały Twój Mario.
Z tyłu tej książeczki mamy taką informację: „Święty Jan Paweł II, który zaczerpnął z traktatu swoje hasło biskupie i papieskie totus tuus, tak wspominał lekturę tej książki. W okresie w którym krystalizowała się sprawa mojego powołania kapłaństwa, a także pod wpływem osoby Jana Tyranowskiego mój sposób pojmowania nabożeństwa do Maryi Matki Bożej uległ przebudowanie. Z pomocą przyszła mi ta książeczka.
W książeczce znalazłem poniekąd gotową odpowiedź na moje pytania”.
Zaskoczyło mnie to a ponieważ słyszałem wiele razy wezwanie papieża Jana Pawła II „totus tuus”, wiedziałam, że ono dotyczy Maryi.
Słyszałem też wiele razy o tej książeczce, ale przyznam szczerze, że nie wiedziałem, że miała ona, aż tak duży wpływ na Karola Wojtyłę, późniejszego Jana Pawła II.
W internecie nalazłem kilka fragmentów i zakupiłem ją aby upewnić się, że cytowane fragmenty są prawdziwe. To co przeczytałem w kilku punktach zaszokowało mnie. Takiego spojrzenia jeszcze nie widziałem!
Słyszałem, że ta książeczka wywarła ogromny wpływ na wielu ludzi, na wielu księży, i wielu ludzi świeckich.
Zacytuje kilka fragmentów i delikatnie je skomentuje. Ocenę tego pozostawiam Tobie drogi czytelniku.
Przy każdym cytacie będę punkt, gdyż w tej książecze jest właśnie taki podział. Więc jeśli miałbyś wątpliwości czy to się tam znajduje, łatwo będziesz mógł sprawdzić.
Punkt 8: CYTAT Z TRAKTATU: „Każdego dnia od jednego krańca Ziemi do drugiego w najwyższym niebie, w najgłębszej otchłani wszystko sławi, wszystko oznajmia podziw wobec Maryi. Dziewięć chórów aniołów, ludzie wszystkich płci, wieku, stanu, religii, dobzi i źli, aż po samych diabłów zobowiązani są nazywać ją błogosławioną.” Teraz bardzo ważne zdanie : ” Wszyscy aniołowie w niebie nieustannie wołają do niej: santa, santa, santa Maria, święta, święta Maryja”.
Kiedy przeczytałem ten fragment przyznam szczerze, że ten fragment zmroził mnie. Autor pisze, że aniołowie w niebie wciąż wołają święta, święta Maryja!
Fragment ten rozłożył mnie na łopatki. Myślę, że znasz Księgę Izajasza, może pamiętasz ją dokładnie a może nie ale jest tam bardzo ważny fragment. Izajasz w 6 Rozdziale czytamy tak: „Serafini stały pod nim, a każdy z nich miał po sześć skrzydeł, dwoma zagrywał swoją twarz, dwoma przykrywał swoje nogi, a dwoma latał i wołał jeden do drugiego święty, święty, święty Pan zastępów, cała Ziemia jest pełna jego chwały, święty, święty, święty Pan zastępów, święty, święty, święty Pan zastępów”. Bóg jest po trzykroć święty, tylko Bóg”.
W Biblii mamy kilka opisów nieba, tego jak to wygląda. W Księdze Izajasza, w Księdze Ezechiela, w Księdze Daniela i w Księdze objawienia, czyli w Księdze Apokalipsy i widzimy tam ogromną chwałę Bożą, widzimy tą chwałą, która należy się tylko Bogu. Tą chwałę, którą każdy z nas powinien mu oddawać, tą chwałę powinno mu oddawać każde stworzenie. Widzimy, że ta chwała w niebie cały czas jest ogłaszana przez aniołów, przez wszystkie stworzenia.
Zachęcam, abyś przeczytał te fragmenty, które opisują niebo; opisują Boga jako kogoś kto przewyższa każde stworzenie miliony razy i tylko jemu należy się chwała i tylko on jest święty. A w tym traktacie przeczytałem, że aniołowie oddają chwałę Maryi – to teza sprzeczna z Pismem Świętym, to kłamstwo! To jest jawne oddawanie czci stworzeniu – gdy z Pisma wiemy, że cześć i chwała powinna być oddawana tylko.
To jest naprawdę obrzydliwy grzech.
W całej Biblii od Starego Testamentu aż do Nowego, bardzo często Bóg mówi :”jestem Bogiem zazdrosnym”, „chwała należy się tylko mi”: wszelka chwała należy się Bogu!
A tutaj autor tego w jakiejś swojej dziwnej fantazji wymyśla, że w niebie aniołowie wywyższają Maryje – wstawia Maryję w miejsce Boga!
Zobacz i porównaj sam ten fragment z Traktatu z fragmentem z Księgi Izajasza z rozdziału 6 !
To jest jedne z najcięższych bałwochwalstw jakie słyszałem.
Przejdźmy jeszcze przez kilka fragmentów. Każdy z nich dla mnie był szokujący. Przyznam, że kilka razy musiałem tą książeczkę odkładać i po jakimś czasie mogłem do niej wrócić: nie mogłem pojąć jak to możliwe że ktoś tak bardzo umniejsza Boga: stwórcę wszystkiego a wywyższa stworzenie. Najdziwniejsze jest to, że autor nazywa chrześcijaninem.
Punkt 3: CYTAT Z TRAKTATU: „Bóg dla wysłuchania jej próśb o to, aby pozostała ukryta, doprowadzona do ubóstwa i upokorzenia, znalazł upodobanie w ukryciu wobec niemal każdego człowieka i jej poczęcia narodzin, życia, jej tajemnic zmartwychwstania i wniebowzięcia”.
Zacznę od tego fragmentu gdzie autor pisze: „Zmartwychwstania Maryi” czy ktokolwiek przy zdrowych zmysłach, ktokolwiek kto jest chrześcijaninem może powiedzieć, że Maryja zmartwychwstała?
Wiem, że tylko Jezus Chrystus zmartwychwstał bo był bogiem, przeżył całe życie bez grzechu, złożył swoje życie jako ofiarę za grzeszników – a Bóg potwierdził to, że przyjął Jego ofiarę przez to że Pan Jezus zmartwychwstał! A tutaj autor pisze, że Maryja także zmartwychwstała i potem została wniebowzięta.
Gdy myślę że czyta to Karol Wojtyła i później mówi, że rozjaśniła mu się jego droga – jestem w wielkim szoku.
Punkt 4: CYTAT Z TRAKTATU: „Boj Ojciec wyraził zgodę, aby nie dokonała żadnego cudu za życia, przynajmniej takiego, który by ją rozsławił, chociaż udzielił jej takiej zdolności„. To co tutaj jest napisane jest niedorzeczne. Bóg wyraził zgodę, aby nie dokonała żadnego cudu, ale skąd autor to wie? To ewidentnie jakaś jego fantazja.
DALSZY CYTAT Z TRAKTATU PKT 4: „Bóg Duch Święty pomimo , że była Jego wierną oblubienicą polecił Apostołom i Ewangelistom, że nie powinni o niej mówić więcej niż to było konieczne”
Maryja była oblubienicą Ducha Świętego? W Słowie Bożym widzimy jasno że naród wybrany był oblubienicą Boga!
Naprawdę czytając każdy z tych fragmentów burza się we mnie emocje, jak mocno to jest to sprzeczne ze Słowem Bożym. Oblubienicą Boga jest jego naród wybrany, kiedyś to był Izrael, dzisiaj to jest Kościół, a nie jakaś kobieta, jedna osoba. Nie ma tej koncepcji w ogóle w Słowie Bożym, że Maryja jest oblubienicą – to sprzeczne z Pismem Świętym.
W Punkt 9 CYTAT Z TRAKTATU: „Cała Ziemia jest pełna chwały, jej chwały„. Cała Ziemia jest pełna chwały Maryi!? Przecież to jest absurd, kłamstwo i bałwochwalstwo. Cała Ziemia jest i ma być pełna chwały Boga, tylko Boga!
Punkt 16: CYTAT Z TRAKTATU: „Bóg Ojciec wydał swojego Syna Jednorodzonego na świat, nie inaczej jak tylko przez Maryję, chociaż z tym utęsknieniem patriarchowie wzdychali, chociaż przez cztery tysiące lat zanosili błagania prorocy i Święci Starego Testamentu, aby otrzymać ten skarb, to jednak dopiero Maryja zasłużyła na niego„.
Maryja zasłużyła..? Znalazła łaskę przed Bogiem przez siłę swoich modlitw i doskonałość cnót? To sprzeczne ze Słowem Bożym! Każde następne zdanie coraz bardziej mnie bulwersuje. Autor pisze: Maryja zasłużyła, a w Piśmie Świętym czytamy: „żaden człowiek nie może na żadną łaskę Boga zasłużyć”, każdy z nas jest grzesznikiem i Maryja też była. Czytamy w Ewangelii Łukasza, że Maryja cieszy się, że spojrzał na nią jej zbawiciel. Przeczytajcie dokładnie, jeżeli mówi sama ona, że potrzebowała zbawiciela, była takim samym człowiekiem jak my i tak samo potrzebowała zbawienia.
Jedno zdanie jest tutaj bardzo ważne CYTAT Z TRAKTATU: „Syn Boży stał się człowiekiem dla naszego zbawiania, ale tylko w Maryi i przez Maryję„. To zdanie wydaje się błahe, dziwne i nie wiadomo o co w nim chodzi, ale ostatnio rozmawiałem z jednym rzymskim katolikiem i niestety ten pogląd jest bardzo powszechny.
Często rzymscy katolicy są przekonani, że bez Maryi Bóg nie zbawiłby świata. To jest dla mnie szok. Nigdzie w Słowie Bożym tego nie ma!
Ale za to wiele fragmentów jest o tym, że Bóg jest suwerenny, czyli to Bóg jest królem całego wszechświata, Bóg jest Panem całego stworzenia, czyni co chce i naprawdę Bóg mógł zbawić świat przez inną kobietę, gdyby tylko zechciał!
Bóg planuje i tak się dzieje. Nie ma takiej siły, która mogłaby Mu się oprzeć, czy to w niebie, czy na ziemi, czy pod ziemią. On zapowiada koniec od początku. Jego cel będzie nieomylnie ustanowiony.
W tym celu psalmiści piszą: „Pan obala na nic rady narodów, niweczy plany ludów. Rada Pana trwa na wieki, plany Jego serca po wszystkie pokolenia” (Ps. 33,10-11);
„Pan panuje, jest odziany w majestat, Pan jest odziany, jako pas włożył siłę. Tak, świat jest utwierdzony; nigdy nie będzie poruszony. Twój tron jest od dawna ustanowiony, Ty jesteś od wieków” (Ps 93,1-2);
„Pan ustanowił swój tron w niebiosach, a Jego królestwo panuje nad wszystkim” (Ps 103,19);
„Nasz Bóg jest w niebiosach, czyni wszystko, co chce”
(Ps 115,3);
oraz
„Cokolwiek się Panu podoba, czyni to w niebie i na ziemi, na morzach i we wszystkich głębinach” (Ps 135,6).
Ta koncepcja, że Maryja była konieczna do zbawienia: ponownie wywyższa człowieka, a umniejsza Boga.
Jeżeli Bóg musiał by zapytać człowieka, to całe zbawienie wisiało na włosku. To pomysl sprzeczny ze Słowem Boga!
Bóg działa jak chce. Czy Bóg pytał Szawła z Tarsu (Pawła) czy on chce być zbawiony? Zbawił go, bo tak chciał.
Punkt 24: CYTAT Z TRAKTATU: „Ona jest mistycznym kanałem Boga„. Naprawdę te sformułowania niektóre są przerażające – mistyczny kanał Boga. To jest dalekowschodnia religia, że trzeba mieć jakiś kanał.
Nawet nie chcę dalej wchodzić w te rozważania.
Powiem może jeszcze tylko, tutaj czytamy, CYTAT Z TRAKTATU: „Bóg nie udziela ludziom żadnego daru, który nie przychodzi przez ręce Maryi” – kłamstwo.
CYTAT Z TRAKTATU: „Taka jest wola Boga, który postanowił, że powinniśmy mieć wszystko przez Maryję” – kłamstwo.
CYTAT Z TRAKTATU: „Maryja ma władzę nad aniołami w niebie” – kłamstwo.
Punkt 29: CYTAT Z TRAKTATU: „Bóg pragnie Maryję matką jego dzieci, aż do końca czasu i tak mówi do niej: zamieszkaj w Jakubie, to znaczy odbierz sobie miejsce stałego przebywania w moich dzieciach” – kłamstwo. W ludziach nowonarodzonych mieszka Duch Święty, nie Maryja.
Podsumowując widzimy, że w tym traktacie:
– Maryja stawiana jest zamiast Chrystusa. Chrystus jest wyrzucony. Nie wypada jego słowo, ale ono jest nieistotne, bo Maryja.
– widzimy też, że Duch Święty jest nieistotny, bo jak twierdzi autor to Maryja mieszka w ludziach.
To szok to nie jest chrześcijaństwo ale jakaś pogańska religia oddająca cześć wymyślonej bogini ! Maria ziemska matka naszego Pana Jezusa Chrystusa nie miała takich cech.
Punkt 30: CYTAT Z TRAKTATU: „Podobnie jak w porządku naturalnym, cielesny jest ojciec i matka, tak w porządku nadprzyrodzonym i duchowym jest ojciec, którym jest Bóg i matka, która jest Maryją„.
Tu widać, że powstaje w głowie tego człowieka jakaś koncepcja, która wcześniej była widoczna w tym, że Maria jest niby oblubienicą Boga. Tutaj powstaje koncepcja, że jest żoną Boga.
Proszę zwrócić uwagę – porządek naturalny to jest ojciec i matka, ale według tego mężczyzny porządek duchowy to jest Bóg Ojciec, Maryja – jego żona.
Czyli Maryja musi być Bogiem. Bóg nie mógł się ożenić z człowiekiem, czyli Maryja jest Boginią! To nie jest teologia chrześcijańska!
Przytoczyłem kilka fragmentów z pierwszych 30 stron, nie jestem w stanie więcej przeczytać, nie dam rady.
Dalej w tym punkcie 30 czytamy: CYTAT Z TRAKTATU: „Wszystkie prawdziwe dzieci Boże i wybrani mają Boga za ojca i Maryję za matkę, a każdy kto nie ma Maryi za matkę, nie ma Boga za ojca„.
Nie mogę tego pojąć. Jeżeli czytamy w Piśmie Świętym: „Kto odrzuca Chrystusa tak naprawdę nie czci Boga”: czytamy o tym w Liście Jana i w Ewangelii Jana.
Jeżeli ktoś mówi, że modli się do Allaha to nie czci Boga, bo odrzuca Jezusa Chrystusa jako Zbawiciela. Jeżeli ktoś jest żydem i modli się do „Boga” to nie czci prawdziwego Boga – bo odrzuca Jezusa Chrystusa jako Zbawiciela.
A ten autor twierdzi, że kto nie ma Maryi za matkę, nie ma Boga za ojca.
Ponownie i jawnie wstawia Maryję zamiast Jezusa Chrystusa, naszego Pana.
Jezusa Chrystusa – Zbawiciela, o którym mówi cały Stary Testament i on prowadzi do Jezusa Chrystusa, a cały Nowy testament wywyższa Jezusa Chrystusa.
Wiemy, że życie chrześcijan bez Jezusa Chrystusa nie miałoby sensu.
Wszyscy ludzie zmierzali by do piekła! Na wieczne potępienie!
Bóg jest sprawiedliwy, a każdy z nas grzeszył setki, tysiące razy. Wiemy z Pisa, że karą za grzech jest śmierć. Każdy z nas powinien być w piekle za to jak żyjemy!
A tutaj ktoś mówi, że Maryja jest taka ważna… ale gdzie w tym wszystkim jest Jezus Chrystus, gdzie jest nasz Pan, gdzie jest mój Pan, gdzie jest Zbawiciel, gdzie jest Bóg o którym czytamy w Liście do Filipian: „który będąc w postaci Boga nie skorzystał, ze sposobności aby być na równi z Bogiem, ale ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi stał się posłusznym aż do śmierci i do śmierci krzyżowej, ale Bóg go wywyższył i darował mu imię, ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa Chrystusa zwiło się każde kolano istot niebieskich, ziemskich i poziemnych. Jak każdy jeżyk wyznał, że Jezus Chrystus jest Panem ku chwale Boga Ojca„.
Ta książeczka jest bałwochwalcza odbiera chwałę Bogu.
Jeśli ktoś to czyta i nie widzi tego, to zachęcam czytaj cały czas Pismo Święte porównuj.
Jeśli ktoś to czyta i się zgadza, jest w bardzo złej pozycji. Pan Jezus powiedział (J 10) „moje owce znają mój głos i idą za mną… za innym nie pójdą”, a to jest inny głos, to jest inny bóg.
To jest jakaś bogini „przebrana” za Maryję.
Ktoś kto nazywa siebie chrześcijaninem i pisze takie rzeczy to jest nie do przyjęcia. Jeszcze bardziej szokujące dla mnie jest to, że czyta to Karol Wojtyła, zmienia się jego życie, on zostaje papieżem i w co wprowadził Kościół Rzymski? w ten kult.
Ale kogo, czy to jest kult Boga?
Po przeczytaniu tych kilku punktów naprawdę jestem szczerze załamany.
Życzę wszystkim rzymskim katolikom, aby byli zbawieni, ale jeżeli będziecie wierzyć w tą postać, która tutaj jest opisana, która tutaj nazwana „Maryją”, to nie jest to Maryja, która żyła na Ziemi, to nie jest ta pokorna służebnica, która była na ziemi.
To jest jakaś bogini opisana, która wchodzi w miejsce Boga.
A jeżeli będziecie chcieli, żeby ta bogini mieszkała w Was to jest ogromne ryzyko, że zamieszka w Was jakiś demon, który podszywa się pod postać Marii – ziemskiej matki Pana Jezusa Chrystusa.
Obudźcie, obudźcie się. Jeżeli ktoś to czytał, ktoś w to wierzy…
Naprawdę Pan Jezus powiedział, jeszcze raz to podkreślę „moje owce znają mój głos„. Czy znasz głos swojego pasterza?
Czy znasz głos swojego Pana?
Czy słuchasz głosu jakichś ludzi albo co gorsza jakichś demonów?
Zachęcam, czytajcie Słowo Boże, aby ochronić się w dzień trudny przed napaściami złego. Amen.
You must be logged in to post a comment.