Tekst z platformy Living Waters:
Wiele osób postrzega chrześcijan negatywnie, ponieważ stoimy mocno na gruncie biblijnej prawdy, że homoseksualizm (podobnie jak cudzołóstwo i wszeteczeństwo) jest moralnie zły. Był taki czas w Ameryce, kiedy mogliśmy mówić takie rzeczy bez żadnych realnych negatywnych konsekwencji. Ale czasy się radykalnie zmieniły.
Miałem zaszczyt dzielić się ewangelią z wieloma homoseksualistami. Jeśli dobrze pamiętam, to mogę powiedzieć, że z kilkudziesięciu osób, z którymi rozmawiałem, nikt nie został przeze mnie obrażony. Zamiast tego dziękowano mi za to, że poświęciłem czas na dzielenie się tym z nimi. Wynika to z jednej bardzo ważnej zasady biblijnej, o której większość Kościoła zdaje się zapominać. Nasze „wielkie posłanie” nie polega na nawracaniu gejów na hetero – jest nim po prostu dzielenie się ewangelią z „każdym stworzeniem” (Mk 16, 15). Owocem zbawienia grzeszników przez Boga jest to, że cudzołożnik staje się wierny, kłamca pragnie mówić prawdę, złodziej zobowiązuje się skończyć z kradzieżą, a homoseksualista dąży do tego, by jego uczucia były zgodne z wolą Boga. Stare rzeczy przemijają. Wszystkie rzeczy stają się nowe.
Oto werset, który zmienia wszystko w Kościele, jeśli chodzi o kwestię homoseksualizmu:
My natomiast wiemy, że Prawo jest dobre, jeśli ktoś je prawidłowo stosuje, wiedząc, że zostało ono ustanowione nie dla sprawiedliwego, ale dla nieprawych i nieposłusznych, bezbożnych i grzeszników, niecnych i podłych, ojcobójców i matkobójców, morderców, rozpustników, mężczyzn współżyjących z sobą, handlarzy niewolników, kłamców, krzywoprzysięzców i dla każdego, kto się sprzeciwia zdrowej nauce. (1 Tymoteusza 1:8-10)
Czy widzisz kluczowe przesłanie tego fragmentu? Prawo (Dziesięć Przykazań) zostało stworzone dla homoseksualistów. Innymi słowy, kiedy spotykamy kogoś, kto jest gejem, nie musimy wspominać o homoseksualizmie. Po prostu przeprowadzamy ich przez Prawo moralne, aby pokazać im, że potrzebują Bożego miłosierdzia. (Możesz to zobaczyć wiele razy na naszym kanale YouTube. Wpisz w wyszukiwarkę hasło „Living Waters homoseksualizm”).
Kiedy więc dzielę się ewangelią z kimś, kto mówi, że jest homoseksualistą, nie wspominam o jego preferencjach seksualnych… dopóki nie usłyszy, że darem Boga jest życie wieczne i że ten niewysłowiony dar jest ofiarowany wszystkim ludziom, także homoseksualistom. Wtedy pokazuję im 1 List do Koryntian 6:8-10. Dopiero wtedy mogą to przyjąć, bo teraz rozumieją ewangelię i to, że Boże standardy są nieskończenie wyższe niż nasze.
Tekst pochodzi z https://livingwaters.com