„Przez Biblię” to seria artykułów na naszym blogu, w której brat Kamil dzieli się swoimi przemyśleniami na temat Słowa Bożego. Tutaj można zobaczyć wszystkie teksty z tej serii: Przez Biblię. Zachęcamy do przeczytania oraz w szczególności do czytania Pisma Świętego!

 

Księga Rodzaju rozdział 4 (cz. 2)

„Oto wyganiasz mnie dziś z powierzchni ziemi, a przed twoją twarzą będę ukryty. Będę tułaczem i zbiegiem na ziemi, a stanie się tak, że ktokolwiek mnie spotka, zabije mnie. PAN mu odpowiedział: Zaprawdę, ktokolwiek zabije Kaina, poniesie siedmiokrotną zemstę. I nałożył PAN na Kaina piętno, aby nie zabił go nikt, kto by go spotkał. Wtedy odszedł Kain sprzed oblicza PANA i zamieszkał w ziemi Nod, na wschód od Edenu. I Kain obcował ze swoją żoną , a ona poczęła i urodziła Henocha. Zbudował też miasto i nazwał je imieniem swego syna – Henoch. Henochowi urodził się Irad, a Irad spłodził Mechujaela, a Mechujael spłodził Matuszaela, a Matuszael spłodził Lameka. I Lamek pojął sobie dwie żony. Imię jednej było Ada, a drugiej – Silla. Ada urodziła Jabala, który był ojcem mieszkających w namiotach i pasterzy. Jego brat miał na imię Jubal, a był on ojcem wszystkich grających na harfie i na flecie.  Silla urodziła Tubalkaina, który był rzemieślnikiem wszelkiej roboty od miedzi i żelaza. Siostrą Tubalkaina była Noem. I Lamek powiedział swym żonom, Adzie i Silli: Słuchajcie mego głosu, żony Lameka, posłuchajcie moich słów; zabiłem mężczyznę za zranienie mnie i młodzieńca za siniec. Jeśli Kain ma być pomszczony siedem razy, to Lamek siedemdziesiąt siedem razy.” (Rdz 14-24)

Poznaliśmy już Kaina, który był pierwszym mordercą. Bóg przegnał go z ziemi, w której mieszkał i zbierał plony. Kain założył miasto i został obdarzony potomstwem. To jest coś, czego my ludzie, w swej wąskiej perspektywie i wiedzy nie rozumiemy – Bóg nie karze za zło od razu i dopuszcza do kontynuowania życia tych, którzy to zło popełniają, często bez konsekwencji widocznych dla nas za życia. Możemy nawet zauważyć, że Bóg wręcz im „błogosławi” dobrami materialnymi czy potomstwem, a ludzi bogobojnych spotykają problemy i trud.

Z tym samym zmaga się autor psalmu 73 Asaf: „Ale moje nogi niemal się potknęły, moje kroki omal się nie zachwiały; Bo zazdrościłem głupcom, widząc pomyślność niegodziwych. Nie mają bowiem więzów aż do śmierci, ale w całości zostaje ich siła. Nie doznają trudu ludzkiego ani cierpień jak inni ludzie. Dlatego są opasani pychą jak złotym łańcuchem i odziani w okrucieństwo jak w szatę ozdobną. Ich oczy wystają od tłuszczu; mają więcej niż serce mogłoby sobie życzyć. Oddali się rozpuście i mówią przewrotnie o ucisku, mówią wyniośle. Zwracają swe usta przeciwko niebu, a ich język krąży po ziemi. Dlatego jego lud wraca dotąd i obficie leją się na nich wody; Bo mówią: Jakże Bóg może o tym wiedzieć? Czy Najwyższy ma wiedzę? Oto ci są niegodziwi, a powodzi im się na świecie i pomnażają bogactwa. A więc na próżno oczyściłem swoje serce i w niewinności obmywałem ręce. Cały dzień bowiem znoszę cierpienia i co rano jestem chłostany.” (Ps 73-2:14).

Natomiast sam Bóg mówi o swoich dzieciach: „Bo kogo PAN miłuje, tego karze, jak ojciec syna, którego kocha.” (Prz 3:12)Ja wszystkich, których miłuję, strofuję i karcę. Bądź więc gorliwy i pokutuj.” (Obj 3:19) „Lecz gdy jesteśmy sądzeni, przez Pana jesteśmy karceni, abyśmy nie byli potępieni wraz ze światem.” (1Kor 11:32).

Bóg postępuje z nami zupełnie przeciwnie do tego, czego moglibyśmy oczekiwać. Oczywiście to karcenie zostaje zesłane na nas przez wydarzenia i ludzi, których Bóg używa do tego, aby nas uświęcić i prowadzić do doskonałości. Widzimy to w całej historii Jakuba – Bóg przez jego teścia cały czas uczy go cierpliwości i posłuszeństwa. Widzimy jak wszystkie te sytuacje prowadzą do tego, aby wypełniła się wola Boża, aby z Jakuba wyszło 12 pokoleń, które w przyszłości zamieszkają w ziemi, która była dla nich przygotowana. Historia Józefa jeszcze lepiej oddaje tą prawidłowość. Józef zostaje sprzedany przez swoich braci do niewoli i trafia do Egiptu gdzie doświadcza zarówno wywyższenia jak i wtrącenia do więzienia. Jednak pomimo tego wiernie trwa przy swoim Bogu ufając, że ma w tym większy cel. Znając historię Józefa wiemy, że dzięki niemu Bóg uratował Jakuba i jego synów od śmierci głodowej.

Te i wiele innych historii pokazują nam, że nic w naszym życiu nie dzieje się przez przypadek i wszystko prowadzi do tego, aby w sposób niezwykły Pan mógł nas wybawić. Pan daje nam przez to do zrozumienia, że cała nasza nadzieja i ufność powinny być w nim, bo tylko On suwerennie włada historią świata. Dlatego Tak mówią prorocy: „Przestańcie polegać na człowieku, którego tchnienie jest w jego nozdrzach. Za co bowiem ma być uznany?” (Iz 2:22) „Tak mówi PAN: Przeklęty człowiek, który ufa człowiekowi i który czyni ciało swoim ramieniem, a od PANA odstępuje jego serce. Będzie bowiem jak wrzos na pustyni, który nie czuje, gdy przychodzi coś dobrego, ale wybiera suche miejsca na pustyni, w ziemi słonej i bezludnej. Błogosławiony człowiek, który ufa PANU , a którego nadzieją jest PAN. Będzie bowiem jak drzewo zasadzone nad wodami, które swoje korzenie zapuszcza nad strumieniem i nie zauważa, gdy upał przychodzi, ale jego liść pozostaje zielony. W roku suszy nie troszczy się i nie przestaje przynosić owocu.” (Jr 17:5-8)

Chyba najtrudniej jest nam zrozumieć podejście jakie powinniśmy mieć do naszych prześladowców i nieprzyjaciół, których przecież Bóg również używa dla dobra wszystkich tych którzy wierzą: „A wiemy, że wszystko współdziała dla dobra tych, którzy miłują Boga, to jest tych, którzy są powołani według postanowienia Boga. Tych bowiem, których on przedtem znał, tych też przeznaczył, aby stali się podobni do obrazu jego Syna, żeby on był pierworodny między wieloma braćmi.” (Rz 8:28-29). Jeżeli wszystkie te sytuacje maja nas doprowadzić do bycia podobnymi do obrazu Jezusa Chrystusa to dostajemy odpowiedź od samego Pana: „Lecz ja wam mówię: Miłujcie waszych nieprzyjaciół, błogosławcie tym, którzy was przeklinają, dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą i módlcie się za tych, którzy wam wyrządzają zło i prześladują was; Abyście byli synami waszego Ojca, który jest w niebie. On bowiem sprawia, że jego słońce wschodzi nad złymi i nad dobrymi i deszcz zsyła na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, jakąż macie nagrodę? Czyż i celnicy tego nie czynią? A jeśli tylko waszych braci pozdrawiacie, cóż szczególnego czynicie? Czyż i celnicy tak nie czynią? Bądźcie więc doskonali, tak jak doskonały jest wasz Ojciec, który jest w niebie.” (Mt 5:44-48).

Wiedzieć to jedno, a mieć takie nastawienie serca to drugie. Wszystko jest zależne od woli Bożej. Nic nie dzieje się bez woli doskonale dobrego, kochającego, sprawiedliwego, odwiecznego, wszechwiedzącego bytu – jedynie to może dać pokój i odpocznienie pomimo tego, co dzieje się dookoła nas. Taki pokój może nam dać tylko Pan: „Pokój zostawiam wam, mój pokój daję wam; daję wam nie tak, jak daje świat. Niech się nie trwoży wasze serce ani się nie lęka.” (J 14:27).

Jak jednak przebaczyć komuś, kto wyrządził wielkie zło, np. zabił dziecko lub dokonał czegoś jeszcze bardziej potwornego? To jest tak trudne, że nie mogę nawet sobie wyobrazić jak można coś takiego przeżyć. Jak można przetrawić chociażby to, że bracia sprzedają cię do niewoli? Nigdy nie byłem w takiej sytuacji i mam nadzieję, że Pan mnie nigdy tam nie postawi. Bóg przez Kaina i Lameka pokazuje nam jednak jak ważne jest przebaczenie oraz, że zemsta i sąd należą tylko do Boga. Jak mówiliśmy wcześniej, wszyscy zgrzeszyliśmy i zawsze musimy pamiętać, że wszyscy jesteśmy mordercami, bo nasze grzechy przybiły do krzyża Jezusa Chrystusa. Dlatego Pan zaznacza, że kto wyrządzi krzywdę Kainowi zostanie pomszczony siedem razy, a Lamekowi siedemdziesiąt siedem razy.

Dokładnie to samo mówi nam sam Jezus w Ewangelii Mateusza: „Wtedy Piotr podszedł do niego i zapytał: Panie, ile razy mam przebaczyć mojemu bratu, gdy zgrzeszy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy? I odpowiedział mu Jezus: Nie mówię ci, że aż siedem razy, ale aż siedemdziesiąt siedem razy.” (Mt 18:21-22) Zaraz po tych słowach Jezus mówi przypowieść, w której daje nam do zrozumienia jak wiele przebaczył nam Pan. Nie przebaczając innym jesteśmy niewdzięczni i jesteśmy pozbawieni zrozumienia tego jak wielką łaską i ofiarą zostaliśmy wykupieni.

Również w modlitwie, której nauczył Jezus uczniów jest wyraźnie podkreślona waga przebaczenia i ostrzeżenie, że jak nie przebaczymy tym, którzy przeciwko nam zawinili, to sam Bóg nie przebaczy nam. Więc niezależnie od tego jak trudne wydaje się nam przebaczyć komuś, kto wyrządził nam wielką krzywdę, jest to konieczne i możliwe tylko będąc blisko Jezusa Chrystusa, naszego zbawcy.

Zobaczmy jak postępowali pierwsi chrześcijanie. Wyobraźmy sobie, że mszczą się oni na tych, którzy mordują ich bliskich za wiarę. Gdyby tak było, to przypuszczalnie 1/3 nowego Testamentu nie powstałaby, ponieważ Apostoł Paweł nie dożyłby nawrócenia. Szczepan podczas kamieniowania modli się: „A upadłszy na kolana, zawołał donośnym głosem: Panie, nie poczytaj im tego za grzech. A gdy to powiedział, zasnął.” (Dz 7:60). Doskonale wiemy, że Paweł przed nawróceniem prześladował chrześcijan i był obecny podczas kamienowania Szczepana. Można więc zobaczyć po pierwszych świadkach zapisanych w Biblii i na kartach historii, że chrześcijanie sąd i zemstę pozostawiali Bogu. Lamek również był pierwszym mężczyzną, który pojął sobie dwie żony. Podkreślenie tego faktu przez autora daje nam możliwość przypuszczać, że nie było to normalną praktyką w tamtych czasach.

„I Adam znów obcował ze swoją żoną, a ona urodziła syna i nadała mu imię Set, mówiąc: Dał mi Bóg inne potomstwo za Abla, którego zabił Kain. Setowi też urodził się syn i nadał mu imię Enosz. Wtedy zaczęto wzywać imienia PANA.” (Rdz 4:25-26)

Bóg oddaje syna Ewie i Adamowi. Imię Set można tłumaczyć jako: rekompensata, dany, zastępca. Widzimy, że Biblia postrzega posiadanie potomstwa jako dar od Boga i błogosławieństwo. Dzisiejszy świat uważa, że posiadanie dzieci jest prawem przysługującym każdemu i wymyśla się różnego rodzaju sposoby, aby osiągnąć cel bez względu na wszystko. Dziecko zamiast darem zaczyna być produktem. Już teraz istnieją możliwości, aby wybrać swojemu dziecku kolor oczu, albo talent. Jak widzimy, grzech od początku ludzkości ma progresywny charakter, a wybawić nas z niego może tylko i wyłącznie łaska Boga. Set, tak samo jak zmarły brat, chciał podobać się Bogu i wielbił Pana wzywając jego imię.

DOŁĄCZ DO NEWSLETTERA!
Chcę otrzymywać newsletter - wiadomości o nowościach i produktach związanych ze stroną Żyjesz Tylko Raz.
Chcesz otrzymywać powiadomienia o publikowanych przez nas treściach? Dołącz do newslettera!
Co jakiś czas będziemy przesyłać ci maila o nowych filmach, artykułach i innych produktach związanych z naszą działalnością. My również nie lubimy spamu, dlatego możesz być pewny, że nie będziemy zasypywać cię wiadomościami. W każdej chwili będziesz mógł zrezygnować z otrzymywania newslettera.