Kilka słów refleksji nad motywem przewijającym się przez cały List do Hebrajczyków: Jezus jest lepszy. Tekst jest transkrypcją filmu, który możesz obejrzeć tutaj.
List do Hebrajczyków jest prawdopodobnie jedną z najważniejszych ksiąg Nowego Testamentu, z perspektywy pokazania chrześcijanom jak Nowe Przymierze, Nowy Testament odnosi się do Starego.
Jednym z ciągle pojawiających się tematów jest: Jezus jest lepszy. Słowo „lepszy” pojawia się częściej w Liście do Hebrajczyków niż w jakiejkolwiek innej księdze. W rozdziale pierwszym jest lepszy od aniołów. W rozdziale trzecim jest lepszy niż Mojżesz. W rozdziale czwartym jest lepszy niż Aaron. W rozdziale siódmym Jego kapłaństwo jest lepsze niż kapłaństwo Lewiego. W rozdziale ósmym Jego przymierze jest lepsze niż Stare Przymierze. W rozdziale dziewiątym Jego ofiara, sanktuarium, świątynia jest lepsza niż świątynia Starego Przymierza. Dostrzegamy to przez całą księgę, że Jezus jest lepszy.
Przypuszczam, że wybredna osoba mogłaby powiedzieć: „Dlaczego po prostu nie przeczytamy: Jezus jest najlepszy i koniec?” To prawda, że określenie „najlepszy” w najwyższym stopniu jest silniejsze niż „lepszy”, ale jest coś retorycznie potężnego, coś, co jest przekonujące, gdy w każdym aspekcie, w którym chcesz porównać Jezusa z tym, co było wcześniej, dokonujesz porównania i mówisz: Jezus jest lepszy. Jest lepszy tutaj i jest lepszy tutaj, i ponownie jest lepszy tutaj i jest lepszy tutaj, co jest w jakiś sposób retorycznie potężniejsze niż po prostu abstrakcyjne mówienie „Jezus jest najlepszy”.
Rozdział rozpoczyna się czterowierszowym wstępem, wprowadzeniem. To wprowadzenie przedstawia niektóre z tematów, które pojawiają się w dalszej części księgi. Pozwólcie, że przejdę przez te cztery wersety dość szybko, żebyście zrozumieli o co mi chodzi.
„Bóg, który wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś do ojców przez proroków;” (Hbr 1:1). Przemawiał przez wizje, przez wyrocznie, przez płonący krzew, przez Dziesięć Przykazań, przez cierpienia, doświadczenia ludzi takich jak Dawid, kiedy pisał Psalm 23 i wiele razy, i na różne sposoby przemawiał do przodków przez proroków.
„W tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez swego Syna” (Hbr 1:2) Zatem wbrew wszystkim poprzednim objawieniom, istnieje objawienie Syna – Jezus jest lepszy. Ten Syn jest Jego spadkobiercą, jest także tym, przez którego panuje Bóg, cała Boska suwerenność jest egzekwowana przez Jezusa. To jest coś, o czym mówi 15 rozdział z Pierwszego List do Koryntian: cała Boża suwerenność jest w rękach Jezusa, ostatecznego dziedzica Boga. Syn jest blaskiem chwały Boga, jest blaskiem blasku, jest światłością światła, jest promiennością, blaskiem chwały Boga. Bóg objawia się w chwale, a najwyższym przejawem tej chwały jest Jego Syn Jezus Chrystus. Następnie prowadzi to do tego, że Syn jest po prawicy Ojca; i jest po prawicy Ojca, ponieważ został tam przyjęty, po złożeniu siebie w ofierze, aby zapłacić za nasze grzechy, aby uwolnić nas z niewoli, winy, wstydu i brudu grzechu.
„dokonawszy oczyszczenia z naszych grzechów przez samego siebie, zasiadł po prawicy Majestatu na wysokościach; I stał się o tyle wyższy od aniołów” (Hbr 1:3-4), to znaczy stał się wyższym od aniołów przez Swoją ofiarę, ponieważ był już lepszy od nich w swoim imieniu, to znaczy przez samą Swoją Istotę jest lepszy od aniołów z racji tego, że jest jednym z Bogiem. Po raz drugi przewyższa anioły z racji swojej ofiary złożonej w naszym imieniu.
Teraz jeszcze jedna rzecz, o której powinniśmy pomyśleć. Dlaczego autor poświęca tyle czasu na wykazanie, że Jezus jest lepszy od aniołów? Czy ktokolwiek w Kościele rzeczywiście w to wątpił? Czy był tam ktoś, kto mówił: „Wiesz, myślę, że w sumie może Jezus nie jest lepszy od aniołów”? Nie, nie o to chodzi. Chodzi o to, że w każdym pokoleniu podejmowano próby zapewnienia mediatorów, pośredników, kapłanów, królów, głosów władzy innych niż Jezus. Nawet w angielskiej telewizji mamy programy o aniołach i teorie o tym, że chrześcijanie zamieniają się w anioły, zdobywając skrzydła i tego rodzaju niedorzeczności. Wiąże się to z tym, że może będę mógł pomodlić się do jednego z moich przodków, który będzie w stanie mi pomóc, ponieważ jest teraz aniołem lub coś w tym rodzaju. Wbrew wszystkim takim twierdzeniom o autorytecie, o pośrednictwie, o byciu kimś w rodzaju pośrednika między Bogiem a nami, przeciw wszystkim takim roszczeniom istnieje prosta prawda: Jezus jest lepszy od aniołów. On jest lepszy. Nie potrzebujemy innego mediatora. Mamy Jezusa.
Więcej transkrypcji z filmów Dona Carsona możesz znaleźć tutaj.