26 lutego 2023. Dzisiaj przeprowadziliśmy dwie różne akcje ewangelizacyjne – rozwożenie literatury chrześcijańskiej do Otwartych Biblioteczek, a także rozdawanie traktatów ewangelizacyjnych.
Zacznijmy od Biblioteczek. Na terenie całego Krakowa znajdują się miejsca, gdzie każda osoba może zostawiać książki lub brać książki, które chce przeczytać – tzw. Otwarte Biblioteczki. Jest to bardzo fajna inicjatywa, dzięki której ludzie mogą wymieniać się książkami, które czytają. Uznaliśmy, że jest to dobra okazja, aby podzielić się z innymi literaturą chrześcijańską. Kilka dni temu znaleźliśmy mapkę, którą przygotował jeden z mieszkańców Krakowa, na której zaznaczone są wszystkie Otwarte Biblioteczki w mieście. Dzisiaj mieliśmy okazję odwiedzić kilka z tych punktów. Na początku napotkaliśmy małe trudności, ponieważ część Biblioteczek znajduje się w pomieszczeniach zamkniętych, które dzisiaj były nieczynne. Ostatecznie udało się wyłapać punkty, które znajdują się na świeżym powietrzu. Przejechaliśmy Mistrzejowice, Olszę, Grzegórzki, Dąbie, Czyżyny oraz jeden punkt w Nowej Hucie. Zostawiliśmy tam Biblie, a także książeczki, które możesz przeczytać również ty – są to darmowe publikacje dostępne w formie e-booka na naszej stronie.
Prosimy o modlitwę, aby osoby, które będą odwiedzać Otwarte Biblioteczki, wzięły Pismo Święte lub książeczki ze sobą, a dzięki temu uwierzyły i oddały swoje życie Jezusowi.
Druga akcja ewangelizacyjna odbyła się w Starym Mieście w Krakowie, a dokładnie na Plantach w okolicy Barbakanu, a także na ulicy Floriańskiej w Krakowie. Rozdawaliśmy tam traktaty ewangelizacyjne osobom, które spacerowały po rynku. Mimo chłodnej pogody (było około 2°C), ludzie brali traktaty dosyć chętnie. Nasze dłonie dosyć szybko przemarzały, dlatego w trakcie akcji sami musieliśmy zrobić sobie krótką przerwę na herbatę, aby się rozgrzać. Dzisiaj nie było chętnych do rozmów, poza jedną sytuacją. Zaczepił nas dziwny mężczyzna, podający się za byłego żołnierza, który próbował wytłumaczyć nam jakieś swoje niecodzienne przemyślenia. Szybko zauważyliśmy, że jest mocno nietrzeźwy i zachowuje się dziwnie (w niewyjaśnionym celu próbował położyć rękę na czole jednego z nas), dlatego pożegnaliśmy go i zmieniliśmy miejsce działania.
Prosimy o modlitwę za tego mężczyznę, a także za wszystkie osoby, które brały od nas traktaty – aby Bóg otworzył ich serca i przyprowadził do siebie.